Przenosiny do nowego domu czy mieszkania zawsze wiążą się ze sporymi nerwami. Nawet jeśli nasz dobytek nie jest zbyt okazały, musimy zadbać o to, by przeprowadzka przebiegła jak najszybciej, a przy tym komfortowo. Jak w takim razie wszystko zaplanować, żeby nie najeść się stresu i zamiast tego cieszyć perspektywą nowego lokum?

Po pierwsze: plan działania

Przeprowadzki Warszawa i nie tylko to trudne zadanie. Zanim rozpoczniemy przygotowania, powinniśmy przede wszystkim sporządzić szczegółową listę poszczególnych czynności. Najlepiej zrobić to znacznie wcześniej, na spokojnie, dzięki czemu o niczym nie zapomnimy. Lista pozwoli nam uporządkować wszystkie obowiązki związane z przenosinami – możemy sobie odhaczać kolejne zadania. W ten sposób łatwiej będzie nam przejść przez cały proces, bez gubienia się w tym, co trzeba zrobić.

Po drugie: pozbądź się zbędnych rzeczy

Jeśli jesteśmy w trakcie finalizowania kredytu na wymarzone mieszkanie albo w następnym miesiącu podpisujemy umowę najmu, warto już teraz rozpocząć porządkowanie dotychczasowych czterech kątów. Ubrania, sprzęt elektroniczny, podstawowe wyposażenie – oddzielmy przedmioty potrzebne, które rzeczywiście chcemy zabrać ze sobą, od tych, które są już zupełnie zbędne i tylko zagracają przestrzeń.
Podczas przeglądania wszystkiego warto też pozbyć się przeterminowanej żywności.

Po trzecie: nie pakuj się na ostatnią chwilę

Najważniejsza część przeprowadzki, czyli pakowanie, powinno odbywać się stopniowo. Nie możemy z tym zwlekać – trudno będzie nam potem uwinąć się w 1-2 dni. Podczas porządkowania rzeczy możemy je posegregować, określając ich stopień przydatności. Dzięki temu już wcześniej możemy spakować np. sprzęt sportowy, z którego aktualnie nie korzystamy. Najpotrzebniejsze przedmioty, w tym kosmetyki, należy zostawić na koniec, ponieważ unikniemy wówczas niepotrzebnego zamieszania.

Wszelkie opakowania, m.in. kartony, musimy zgromadzić znacznie wcześniej. Pamiętajmy przy tym, by szkło czy inne delikatne rzeczy owinąć w gazetę lub folię bąbelkową – pudełka można też wyłożyć gąbką, by w razie czego zamortyzować uderzenie i uchronić np. naczynia